www.wormsandbionicle.fora.pl

Amon Sol

W takim razie wymykam się przez dziurę, i po cichu próbuje się wymknąc.

ChaosMaster

Admus (Adamziomal)

Był to jakiś rycerz. Przy sobie miał kamień oraz kartkę. Na kartce jest napisane drżącym drukiem:

Muszę wykonać tą misję. To jedyna szansa na wygraną. Moim zdaniem, oczywiście.

Dalej napisane jest co miało być do wykonania w misji. Co robisz?

Kraahkun (Kraahkanuva)

Okazało się, że to nie moc amuletu zniszczyła ścianę. Za tobą stał Arcymag. Ty, przygotowany do walki, uniosłeś miecz, ale on zaczął mówić: "Nie bój się. Jestem po twojej stronie. Co to za błyskotka?" i pokazał palcem na amulet. Co mówisz?

Adamziomal

Czytam całą kartkę (chce się dowiedzieć o jego misji).

ChaosMaster

Admus (Adamziomal)

Zadaniem tego rycerza było znaleźć skarb ukryty przez dawnego księcia Benchlon, Artidesa. Znajduje się w ruinach Nevada. Gdy wypowiedziałeś jakieś dziwne słowa, które były dalej, kamyk zaczął świecić. Po chwili wygląda, jakby miał zaraz wybuchnąć. Co robisz?

Adamziomal

Nevada? chodzi o to w Ameryce?

Rzucam kamyk na ziemię. Odsuwam się na bezpieczną odległość. Jeżeli na kartce pisze coś jeszcze, czytam ją głośno do końca.

Ciekawe co się dzieje z Bardonem...

ChaosMaster

Adamziomal

Powoli podchodzę i sprawdzam, co wyleciało z kamienia.

Amon Sol

Odpowiadam że to nie jeg sprawa, i niech udowodni że jest ze mną.

ChaosMaster

Admus (Adamziomal)

Z kamienia wyleciała jakaś szkatułka. Kiedy spróbowałeś ją otworzyć, była zatrzaśnięta na amen. Próbowałeś dalej czytać kartkę, i po odgadnięciu kolejnego znaku szkatułka otworzyła się. W niej błyszczał złoty pierścień z fioletowym brylantem. Co robisz?

Kraahkun (Kraahkanuva)

Na dowód, że jest po twojej stronie, zaprowadził cię do ochroniarzy lochu. Ich jednak nie było, bowiem leżeli w kałuży krwi. Nagle amulet się zaświecił i straciłeś przytomność. Potem obudziłeś się w jakimś pokoju. Na półkach były przeróżne książki. Co robisz?

Adamziomal

Nie chcę ryzykować założeniem go, więc po obejżeniu pierścienia (ale go nie dotykam) zamykam szkatułkę i chowam wraz z kartką papieru do kieszeni.

Kontynuując moją misję, ide zobaczyć o się dzieje z Bardonem i co się tam stało.

Amon Sol

Szukam wyjścia.....a co.... no i oglądam książeczki xd.

ChaosMaster

Admus (Adamziomal)

Chciałeś iść do Bardona, gdy tu nagle Bardon przychodzi do ciebie. Trudno powiedzieć, czy idzie. On strasznie szybko biegnie i krzyczy: "Uciekaj! Uciekaj!". Po chwili widzisz wojsko żołnierzy z gigantyczną jeżdzącą wieżą. Co robisz?

Kraahkun (Kraahkanuva)

Gdy czytasz książke, zauważasz jakiegoś goblina. Czyści stół i gdy cię widzi, mówi: "Lepiej, żebyś leżał. Naprawdę mocno dostałeś". Kładziesz książkę na półce i pytasz się kim jest i tym podobne. "Wiem, że leżałeś tam, gdzie strażnicy lochu. Masz całą pokrwawioną rękę. Połóż się. Z czasem ci powiem o mnie". Co robisz?

Adamziomal

O kurka wodna...

Szybko szukam miejsca, w którym moglibyśmy się skryć.

Amon Sol

No... kładę się z grymasem na twarzy....xd

Gdyby na tym forum był Gaku745 w tej chwili napisałby w sygnie: "Kraahk, jak zobaczę w Twoim poście jeszczo jedno "xd" to się zdenerwuję" (tak samo jak napisał mi: "Adamziomalu: jak zobaczę jeszcze jednego zielonego posta, to się zdenerwuję) xd ~Adamziomal~

ChaosMaster

Admus (Adamziomal)

Kryjesz się w krzakach. Zauważasz, że zauważyłeś kilka rycerzy na koniach za nimi. Jeden się trochę różnił. Na chełmie miał skrzydła, zbroja była złota i bardziej ozdobiona. Było to sam Lancelot. Tymczasem Bardon zapytał się, co robić. A więc co robisz?

Kraahkun (Kraahkanuva)

"Śpij, śpij" powiedział goblin i wyszedł. Po chwili zauważasz, że nie masz amuletu. Goblin po chwili przychodzi z jakimś pakunkiem w ręce i: "Miałeś to przy sobie, kiedy cię znalazłem". Myślisz z ulgą, że to amulet, a to twój miecz. I nagle zauważasz, że ma na sobie twój amulet. Co robisz?